Czerwona herbata - sposób na szczupłą sylwetkę

Nazwa czerwona herbata to w gruncie rzeczy sprawa umowna. To, co my nazywamy czerwoną herbatą, Chińczycy nazywają czarną. Powód? W Europie segreguje się herbaty według koloru naparu, w Chinach – według koloru suszu.

Herbata zwana w Europie czerwoną, zarówno kolor, jak i właściwości zawdzięcza dodatkowemu procesowi fermentacji. Jest znacznie bardziej gorzka niż znana nam dobrze czarna herbata. W Azji nikomu to specjalnie nie przeszkadza, ale Europejczycy wolą łagodniejsze smaki, dlatego bardzo często do czerwonej herbaty dodaje się łagodzące aromaty.

Czerwona herbata znana jest przede wszystkim ze swoich fenomenalnych właściwości odchudzających. Jest o wiele bardziej skuteczna niż jej siostra – herbata zielona. Najlepsze efekty można osiągnąć, pijąc ją pół godziny po każdym posiłku. Oczywiście sama herbata nie załatwi sprawy, ale będzie doskonałym wzmocnieniem diety i aktywności fizycznej. Ze względu na krótki proces fermentacji czerwona herbata zawiera więcej polifenoli i enzymów niż herbaty czarna i zielona. To właśnie te substancje są odpowiedzialne za regulację trawienia, przyspieszenie wydzielania żółci, oraz przyspieszenie zamiany tłuszczu w energię. To ostatnie ma znaczny wpływ na tempo odchudzania.

Czerwona herbata, podobnie jak kawa, zawiera kofeinę. Dzięki temu pobudza procesy myślenia, wzmacnia pamięć i koncentrację, dodaje energii. Różnica polega na tempie przyswajania kofeiny z kawy i herbaty. Ta z kawy zostaje wchłonięta szybko, jest potężnym, ale niestety krótkotrwałym zastrzykiem energetycznym. Kofeina z czerwonej herbaty jest przyswajana dłużej, działa wolniej, ale efekty jej działania są długotrwałe. Zawartość kofeiny w herbacie jest mniejsza niż w kawie. Szacuje się, że pięć filiżanek herbaty odpowiada jednej filiżance kawy. Oczywiście nie jest to ścisła zależność, wszystko zależy od ilości suszu, jaki zostanie użyty do przyrządzenia napoju.

Po czerwoną herbatę sięgają dziś tylko koneserzy tego napoju oraz osoby, które usłyszą o jej działaniu odchudzającym. Mało kto pamięta, że w czasach peerelowskiej biedy czerwona herbata Oolong, zwana także Ulung, była najtańszą i najbardziej dostępną w źle zaopatrzonych sklepach. Chyba mało kto zdawał sobie sprawę z tego, co tak naprawdę pije.

Specyficzny gorzki smak czerwonej herbaty nie każdemu przypada do gustu. Dla tych, którzy nie są w stanie przełknąć napoju, a chcieliby korzystać z jego dobroczynnych właściwości powstały specjalne tabletki z ekstraktem z czerwonej herbaty. Można je kupić w aptekach i sklepach zielarskich.

Materiał partnera zewnętrznego

​