Wytaczarki – jak nie popełnić błędu przy wyborze?

​

Wytaczarki są dużymi, drogimi i bardzo skomplikowanymi maszynami, choć ich rolę można przedstawić zaledwie w kilku słowach: mają wykonywać otwory w pełnym materiale. Aby jednak ten cel zrealizować, trzeba dysponować naprawdę wszechstronną maszyną, którą niełatwo znaleźć. Jak nie popełnić błędu przy wyborze?

Myśl przyszłościowo, stawiaj na moduły

Większość nowoczesnych wytaczarek to maszyny o konstrukcji modułowej. Oznacza to, że do kompletnego urządzenia można podłączyć dodatkowe peryferia, w tym podzespoły pomiarowe, kontrolne i inspekcyjne. Samą wytaczarkę można również szybko we własnym zakresie zmodyfikować, podłączając poszczególne moduły do różnych gniazd i zmieniając konfigurację urządzenia, by jego konstrukcja była zoptymalizowana pod kątem aktualnie obrabianych elementów.

Sztywność i stabilność

Jakość obróbki i bezpieczeństwo pracy zależą od stabilności wytaczarki oraz jej sztywności. Ze stabilnością problemy pojawiają się rzadko: to ciężkie urządzenia i jeśli tylko zostaną ustawione na równym podłożu, pozostaną stabilne. Sztywność elementów roboczych pozostawia jednak czasem wiele do życzenia. Tymczasem każde odkształcenie może zostać zwielokrotnione przez konstrukcję i przełożyć się na utratę precyzji wykonania, co jest najgorszym możliwym scenariuszem, tym bardziej że oczekiwania klientów co do dokładności cały czas rosną.

Wybierz maszynę, która pracuje sama

Nowoczesne wytaczarki sterowane cyfrowo mogą w wielu przypadkach samoczynnie badać jakość wykonanej pracy. Jeszcze lepiej jednak zrobisz, jeśli zainwestujesz w droższy model, który dodatkowo będzie w stanie automatycznie zmienić narzędzia do obróbki w trakcie pracy. Dzięki temu uda się zwiększyć tempo prac i właściwie do zera ograniczyć ilość błędów związanych z wykorzystaniem niedopasowanej końcówki roboczej.

Postaw na specjalizację

Poszczególne typy wytaczarek mogą być w mniejszym lub większym stopniu uniwersalne. W tym przypadku jednak wszechstronność nie zawsze jest najbardziej pożądaną cechą. Jest od tego jeden wyjątek: wszystkie wytaczarki współrzędnościowe. Nadają się one do wykonania każdego typu prac, ale nadal – poruszając się w węższych kategoriach, można wybrać lepsze urządzenia: wytaczarki stołowe i płytowe czasem mogą stanowić dla siebie nawzajem alternatywę, ale zwykle po dokładniejszej analizie potrzeb udaje się rozstrzygnąć, który z tych dwóch podtypów sprawdzi się lepiej i pozwoli oszczędzić więcej czasu, materiału i energii.

Nie oszczędzaj

Zakup używanej maszyny jest kuszący głównie ze względu na ceny. Nie licz jednak na to, że ktoś po prostu zdecydował zainwestować w nową wytaczarkę – skoro stara trafia na sprzedaż, to zwykle ma już pewne wady, z którymi trzeba się będzie uporać przed uruchomieniem linii produkcyjnej, co pochłonie czas i dodatkowe środki. Wprawdzie nowa wytaczarka będzie droższa, ale otrzymasz ją gotową do pracy i zawsze w pakiecie z obsługą serwisową, która oby się nie przydała, ale dobrze, że jest.

Materiał zewnętrzny