Piątek, 15 listopada 2024
Raz podkopane zaufanie bardzo trudno odbudować. Osoba, która została zdradzona, często w pierwszym odruchu chce zakończyć znajomość z kimś, kto spowodował jej cierpienie i smutek. Istnieje jednak wiele par, które często decydują się zawalczyć o związek i go odbudować. Sam proces jednak wymaga zaangażowania obojga.
Związków idealnych nie ma. W każdym wcześniej czy później pojawiają się jakieś problemy. Ważne jednak to odpowiednio sobie z nimi radzić przede wszystkim rozmawiając o nich, mówiąc wprost o swoich emocjach i słuchaniu przy tym drugiej strony. Brak właściwej komunikacji bowiem prowadzi do frustracji. Zdrada często pojawia się w związkach, kiedy w relacji wkrada się rutyna. Codzienne życie może stać się dla jednej ze stron nudne i może ona zacząć szukać „przygód” gdzie indziej. Jeśli do tego monotonia występuje w sferze seksualnej lub sfera ta w ogóle nie istnieje, można być pewnym, że zdrada wisi na włosku.
Często powodem, dla którego jedna ze stron zdecydowała się na niewierność, może być też brak poczucia akceptacji w związku. Brak miłości sprawia, że często nawet podświadomie zaczyna się jej szukać gdzie indziej, a stąd tylko o krok do zdrady.
Zwykle po odkryciu niewierności partnera emocją, którą najsilniej odczuwa osoba zdradzona, jest złość i rozgoryczenie. Potem następuje rozczarowanie, smutek i żal. Ból psychiczny jest bardzo silny, bo nie da się wymazać z pamięci tego, co się stało. Co zaskakujące, osoby zdradzone, analizując związek, zaczynają się irracjonalnie obwiniać za to, że partner dopuścił się niewierności. Rozmyślają, czy nie stało się tak, bo nie poświęcały mu się wystarczająco dużo czasu, może coś zaniedbały, nie są już atrakcyjne fizycznie, wystarczająco inteligentne czy w ich życie nie wkradło się zbyt dużo rutyny. Czują się poniżone i tracą poczucie własnej wartości.
Wybaczenie zdrady bardzo często zależy od tego, czy był to jednorazowy występek, czy niewierność była procesem długofalowym. Małżonkowie lub partnerzy, w których jedna ze stron dopuściła się niewierności, bardzo często zgłaszają się po pomoc do specjalisty. Terapia dla par może dać obojgu nie tylko czas na zastanowienie się, czy kontynuowanie związku ma sens, ale także przynieść odpowiedzi na pytania o jego trwałość i wartość. Taki krok naprzód w drodze do naprawy relacji wymaga więc zaangażowania obu stron. Ten, kto zdradził, musi odbudować swój wizerunek w oczach drugiej strony, a osoba zdradzona nauczyć się od nowa ufać. Psycholog staje się więc dla partnerów swego rodzaju mediatorem, by obojgu ułatwić ponowną komunikację, przywrócić wewnętrzną równowagę i pomóc odbudować więź, która ich łączyła. Jego zadaniem jest także wybadanie przyczyn zdrady, czemu służyć ma często konfrontacja partnerów i zapytanie ich o oczekiwania, potrzeby w związku oraz priorytety. Dzięki wspólnym spotkaniom strony nauczą się szczerze rozmawiać i właściwe komunikować. Jeśli dojdzie do skruchy, wybaczenia i pojednania, ważne jest, aby nigdy nie używać zdrady jako argumentu w kłótni.
Artykuł sponsorowany
Komentarze (0)