Poniedziałek, 30 grudnia 2024
Zabawki pełnią bardzo ważną rolę w życiu dziecka, dlatego nie powinniśmy za wszelką cenę starać się ich unikać. To one pozwalają na rozwój zdolności manualnych, wysilają wyobraźnię i twórcze myślenie, pozwalają także na łatwiejsze rozumienie otoczenia. Jednak podobnie jak niedobór, niezbyt dobry jest nadmiar. Co zrobić wtedy, gdy dziecko ma za dużo zabawek?
Chyba każdy z nas spotkał się już z problemem zbyt dużej liczby zabawek – mogliśmy sami mieć ich bardzo dużo lub też inna osoba miała ich mnóstwo. Wtedy zabawki nie tylko zajmują bardzo dużo miejsca, ale również dziecko nie bawi się wszystkimi z nich, dlatego większość po prostu zalega na półkach.
Jakie zabawki powinniśmy kupować dziecku?
Jeśli chcemy ograniczyć liczbę zabawek w pokoju dziecięcym, przede wszystkim nie powinniśmy stawiać na ich ilość, ale na jakość i różnorodność. Najlepiej wybierać zabawki funkcjonalne, dające różne możliwości w zabawie, aby dziecko mogło spędzać z nimi długie godziny bez ryzyka nudy.
W tym celu świetnie nadają się takie zabawki jak klocki różnych rodzajów, lalki bobasy, zestawy małego kucharza, zastawa stołowa, ponadto samochodziki z torami albo garażem. Przy zakupach dbajmy o to, aby zabawki się nie powtarzały, ponieważ wtedy dziecko pobawi się nimi tylko chwilę, a potem rzuci je w kąt.
Oczywiście, jest jeszcze problem gości, którzy kupują zwykle w prezencie zabawki dla niemowlaka oraz dla starszych dzieci. Najlepiej wtedy przekazać gościom, aby zamiast zabawek zakupili coś innego, albo wybierali zabawki rozwijające, edukacyjne czy też książeczki.
Co zrobić z nadmiarem zabawek?
Nie musimy ich wcale wyrzucać do kosza. Jeśli nadal są one w dobrym stanie, możemy po prostu spróbować je sprzedać albo oddać komuś, komu będą bardziej potrzebne.
Zabawki możemy sprzedawać na portalach aukcyjnych oraz na serwisach ogłoszeniowych. Oddać możemy je z kolei do różnych fundacji, domów dziecka lub innych osób potrzebujących. Warto jednak wcześniej skontaktować się z tymi instytucjami i osobami, by uzgodnić szczegóły.
Materiał zewnętrzny
Komentarze (0)