Czwartek, 26 grudnia 2024
Komora szokowa to specjalistyczne urządzenie, które umożliwia bardzo szybkie schładzanie oraz nagrzewanie umieszczonych w niej produktów. Charakterystyczny w tym przypadku jest duży zakres temperatur, którym mogą być one poddawane. Czym dokładnie jest komora szokowa? Jakie jej zastosowanie? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdują się w niniejszym artykule.
Jak wspomniano we wstępie komora szokowa to specjalistyczne urządzenie, które umożliwia szybkie schłodzenie lub nagrzewanie umieszczonych w niej produktów w szerokim zakresie temperatur (od -80 do nawet 220 stopni Celsjusza). Zbudowana jest z dwóch odrębnych komór, które odpowiadają za grzanie oraz chłodzenie. W zależności od modelu mogą być one ustawione względem siebie pionowo lub poziomo. Wewnątrz umieszczony jest specjalny kosz, który można swobodnie przemieszczać pomiędzy obiema komorami. To właśnie w nim umieszcza się produkt, który następnie poddaje się szokowi termicznemu przesuwając go szybko pomiędzy komorami.
Komory szokowe to urządzenia, które od lat stosowane są w warunkach laboratoryjnych, gdzie bada się zachowanie różnego rodzaju substancji w wysokich oraz niskich temperaturach. Sprawdza się w ten sposób to, jak będą zachowywały się w trudnych oraz zmiennych warunkach. Gdzie jeszcze wykorzystuje się komory szokowe?
Przede wszystkim w różnego rodzaju przemyśle, na czele z branżą motoryzacyjną, elektroniczną, wojskową, czy spożywczą. W tym ostatnim przypadku używana jest najczęściej do szybkiego schłodzenia produktów poddawanych obróbce termicznej. Takie rozwiązanie nie tylko pozwala zapobiec dostawaniu się wirusów i bakterii do żywności, ale umożliwia również zachowanie koloru, smaku i odpowiedniej wilgotności w produkcie.
Podsumowując należy stwierdzić, że komory szokowe to wyspecjalizowane urządzenia, które wykorzystywane są nie tylko w badaniach laboratoryjnych, ale również różnego rodzaju przemyśle. To właśnie ich przeznaczenie powinno determinować wybór konkretnego modelu komory, na czele z jej wielkością.
Artykuł partnera
Komentarze (0)