Jak się nie dać zmanipulować w sklepie?
Czwartek, 25 kwietnia 2024
Zakupy w hipermarketach są dziś bardzo popularne. Oferują one szeroki wybór produktów i niskie ceny, dlatego je uwielbiamy. Warto wiedzieć, że duże sklepy często stosują sztuczki, aby skłonić nas do jak największych zakupów. Dlatego też często kupujemy niepotrzebne produkty i wydajemy zbyt dużo pieniędzy.
Takich zachowań można uniknąć. Wystarczy uchylić zasłonę i zobaczyć, jak wielkie sklepy nami manipulują.
Być może zauważyłeś, że większość produktów codziennego użytku, takich jak chleb czy margaryna, znajduje się daleko od wejścia do sklepu. Nie jest to praktyczne, więc dlaczego tak jest? Może to i prawda, ale chodzi o to, żebyś przeszedł jak najdalej, a po drodze zainteresował się innymi produktami.
Inną techniką manipulacji jest umieszczenie produktów, które sprawiają, że sklep zarabia najwięcej pieniędzy, na wysokości oczu i w widocznych miejscach. W tym przypadku powód jest oczywisty. Ich sprzedaż powinna być tak wysoka i opłacalna, jak to tylko możliwe, ponieważ to one przynoszą największy zysk.
Przy kasie można znaleźć małe ekspozytory z produktami takimi jak batoniki, gumy do żucia i gazety. Wszystkie te produkty można znaleźć na półkach wcześniej, co jest dość interesujące. Zauważ, że czekamy w kolejce przez chwilę, zanim będziemy mogli podejść do kasy.
Jest to doskonała okazja, aby dać nam jakieś przekąski, którymi możemy się delektować w drodze do domu.
Nie daj się oszukać! Zobacz sprawdzone promocje i rabaty na stronie https://maniacyrabatow.pl/
Zapewne wiesz, że kolory mogą wpływać na nasz nastrój. Na przykład niebieski nas uspokaja, szary przygnębia, a czerwony zachęca do działania. Pewnie już wiesz, dlaczego w hipermarketach jest tak dużo czerwieni.
Wystrój sklepu również może mieć wpływ na nasz nastrój. Możesz zobaczyć, jak zmieniają się dekoracje w okresie Bożego Narodzenia i Wielkanocy. Mikołaje, choinki, renifery - wszystko to ma wywoływać pozytywne emocje. Szczęśliwy człowiek jest mniej skłonny do nierozsądnych wydatków.
Muzyka może być kojąca, ale może też inspirować do działania. W hipermarketach często słyszymy spokojną muzykę, więc nasze kroki są jak najwolniejsze, ale z bardziej dynamicznym refrenem, abyśmy nie wahali się dokonać zakupu.
Dlaczego nie mieć małych, średnich i dużych koszyków? Byłoby to bardziej praktyczne niż jedna duża torba. Jest to również przemyślana decyzja. Może być niewygodnie stać przy kasie tylko z paczką gum do żucia i batonem. Dlatego dodajemy coś, np. sok pomarańczowy lub chipsy, aby było wygodniej.
Na półce można postawić dwa produkty tego samego typu, np. klienci wybiorą czekoladę za 2zł zamiast czekolady za 3zł, jeśli są one tego samego typu. Możesz po prostu dodać do tych dwóch produktów czekoladę za 2,50 zł i okaże się, że większość kupujących wybierze czekoladę za 2 zł. Dlaczego tak się dzieje? Cóż, ludzie uwielbiają kompromisy. Słaba jakość będzie kojarzona z najtańszym produktem. Najdroższy produkt kojarzy się zazwyczaj z dobrami luksusowymi. Klienci najchętniej wybiorą produkt o średniej cenie, czyli wybiorą produkt o rozsądnej cenie, który ich zdaniem będzie dobrej jakości, ale też będzie miał dobrą wartość.
Slogany takie jak "promocja", "okazja", "dwa w jednym", "gratis" świetnie potrafią zawładnąć naszą wyobraźnią. Nieważne, czy produkt jest tańszy od konkurencji, czy gorszej jakości. Ważne, że jest w przystępnej cenie.
Mamy też wrażenie, że sklep, eksponując na każdym kroku takie hasła, próbuje nam sprzedać jak najtaniej. Czy to rzeczywiście prawda?
Być może zdarzyło Ci się, że hostessa w hipermarkecie zaproponowała Ci darmową próbkę perfum lub czekolady. Ta sprytna sztuczka opiera się na "zasadach". Ta sprytna sztuczka wykorzystuje regułę wzajemności. Stosuje się ją zarówno w handlu, jak i w biznesie oraz w życiu codziennym.
Reguła wzajemności mówi, że odbiorca musi czuć potrzebę odwzajemnienia przysługi. Jeśli dostałeś małą ilość soku pomarańczowego za darmo, powinieneś kupić więcej.
Komentarze (0)
Zostaw komentarz