Czwartek, 28 marca 2024

Relanium a alkohol: poradnik dla zaawansowanych

21 kwietnia 2022

0

​Kac. To czasami bardzo poważny problem. Choć wczorajsza imprezka mogła być najmocniejszym wydarzeniem sezonu, o poranku trzeba liczyć się z konsekwencjami, które mogą zepsuć cały dzień. Ze stosowaniem relanium powinieneś jednak uważać. Wiele osób tego nie wie i korzysta z leku jak ze środka do neutralizacji kaca, który można dostać na stacji benzynowej. To błąd. Może cię wiele kosztować. Chcesz wiedzieć dlaczego?

Objawy alkoholowego zespołu abstynencyjnego

Alkoholowy zespół abstynencyjny to zjawisko polegające na wystąpieniu objawów charakterystycznych dla sytuacji, gdy osoba uzależniona od alkoholu zaprzestaje jego spożywania lub znacząco obniża regularną dawkę. Ryzyko wystąpienia objawów odstawiennych jest tym większe, im dłużej dana osoba była uzależniona od alkoholu. I właśnie taka sytuacja jest jednym z desygnowanych powodów zastosowania leku relanium.

Tak więc sam widzisz, że zwykły kac po imprezie to tak naprawdę pikuś w porównaniu z problemem, z jakim muszą się zmierzyć osoby cierpiące na prawdziwe uzależnienie alkoholowe. Objawami zespołu abstynencyjnego są często zmiany napięcia mięśniowego (charakterystyczne drganie), bóle głowy, majaczenie alkoholowe czy problemy ze snem, a nawet zaburzenia świadomości i halucynacje. Nigdy nie ma identycznych przypadków i wystąpienie (oraz natężenie) powyższych zjawisk jest kwestią indywidualną, zależną od stopnia uzależnienia.

Leczenie alkoholowego zespołu abstynencyjnego

Problem „relanium a alkohol” jest bezpośrednio powiązany z procesem odstawienia alkoholu etylowego, który oddziałuje na ośrodkowy układ nerwowy, przez co napoje wyskokowe są tak bardzo... wyskokowe. Tak więc dawkowanie leku zależne będzie od konkretnej sytuacji oraz pacjenta, który walczy z uzależnieniem. Na tym powinien opierać się zakres stosowania leku relanium.

To dlatego, że jego substancją czynną jest diazepam. To dość konkretna substancja uspokajająca z grupy benzodiazepin. Ma działanie przeciwlękowe, ułatwia zasypianie i powoduje obniżenie napięcia mięśniowego, co sprawia, że lek relanium nadaje się w sam raz do podawania w celu złagodzenia objawów związanych z alkoholowym zespołem abstynencyjnym. Ale uwaga — jest w tym wszystkim pewien haczyk...

Zaburzenia oddychania

Z zastosowaniem leku relanium wiąże się ryzyko wystąpienia działań niepożądanych, ponieważ diazepam wywołuje między innymi spadek koncentracji i obniżenie kontroli ruchowej w związku z czym przesada z dawką leku może skończyć się upadkiem.

Co więcej, zbyt duża ilość diazepamu w organizmie może wpłynąć na niewydolność krążeniowo-oddechową, a to są już bardzo poważne objawy niepożądane. Ciężka niewydolność oddechowa często kończy się śmiercią. Podanie leku w zbyt dużych dawkach może więc wywołać efekt odwrotny od zamierzonego.

Uzależnienie krzyżowe

Ryzyko uzależnienia jest również bardzo wysokie w przypadku relanium, zwłaszcza jeśli masz problemy z odstawieniem napojów wyskokowych. Obecność relanium a alkohol spożywany w tym samym czasie — to bardzo zdradliwa zależność.

Ponadto relanium służy do wytłumienia objawów zaburzeń abstynencyjnych, podtrzymując stan fizyczny uzależnienia, co z kolei sprawia, że od samego diazepamu również można się uzależnić. Brzmi jak paradoks, ale tak niekiedy wygląda wzajemne oddziaływanie niewłaściwie stosowanych substancji pobudzających, co fachowo nazywa się uzależnieniem krzyżowym.

Pochodna benzodiazepiny na kaca: stosowanie leku

Powyższe nie przekreśla przyjmowania relanium podczas walki z kacem. Chodzi tylko o to, aby być świadomym tego, po co ten lek został de facto wyprodukowany. Konsekwencje stosowania relanium mogą bowiem oznaczać więcej problemów niż korzyści, a granica między jednym a drugim jest w tym wypadku bardzo cienka.

Tak naprawdę przyjmowanie leku powinno odbywać się według zaleceń lekarza. W uzasadnionych przypadkach lekarz prowadzący może zwiększyć dawkę, choć to musi być bezwzględnie konieczne do polepszenia stanu pacjenta. Nikt o zdrowych zmysłach nie powinien robić tego na własną rękę.

 

Zastrzyk antyalkoholowy

Jeżeli kac jest zbyt trudny do zniesienia, a pokusa sięgnięcia za kolejną porcję alkoholu zwiększa się z każdą kolejną minutą, zastrzyk antyalkoholowy nie będzie dobrym rozwiązaniem. To mit. Bajka, która nigdy nie daje oczekiwanych rezultatów. Zastrzyki, jeśli już, powinny być stosowane wyłącznie z polecenia lekarza lub psychoterapeuty, który pomaga w walce z uzależnieniem.

Kroplówka na kaca

Coraz bardziej popularna, ale i całkiem skuteczna metoda na kaca. To dlatego, że zawiera glukozę i elektrolity, które podane dożylnie dość szybko nawodnią organizm i zneutralizują efekty upojenia alkoholowego. Naturalnie, przyjmowanie płynów z kroplówki powinno odbywać się w sposób odpowiedzialny. Trzeba też pamiętać, że jej wpływ na walkę z długotrwałym uzależnieniem będzie znikomy.

Co po detoksie?

Detoksykacja, czyli odtrucie alkoholowe, nie jest permanentnym rozwiązaniem problemów, a więc i kaca. Czasem wystarczy tylko jedno piwo, aby wpędzić człowieka z powrotem do punktu wyjścia. Najlepszym sposobem na uniknięcie takich problemów jest zatem psychoterapia. Często długoletnia, lecz na świecie jest cała armia żywych i zdrowych dowodów na skuteczność tej metody. Leki, w tym i relanium, powinny być środkami towarzyszącymi.

Artykuł partnera zewnętrznego

Komentarze (0)

Zostaw komentarz